czwartek, 20 listopada 2014

Czy używanie na co dzień "silniejszego" szamponu to dobry pomysł? Yves Rocher Volume - szampon zwiększający objętość

Jestem raczej zwolenniczką używania delikatnych szamponów do codziennego mycia, ale czasem zdarza mi się używać nieco "mocniejszych" szamponów na co dzień np. Fitomed do włosów tłustych, który rewelacyjnie się u mnie sprawdza.


Od października mam przyjemność używać szamponu zwiększającego objętość z wyciągiem z malwy Yves Rocher Volume. Szampon nie należy do kategorii "delikatnych myjadeł", bowiem w składzie znajdują się potencjalne podrażniacze (Sodium Chloride, Alcohol) oraz  Ammonium Lauryl Sulfate i Cocamidopropyl Betaine.

środa, 19 listopada 2014

Jak wygląda mój codzienny demakijaż - produkty, które szczególnie polecam

Demakijaż to absolutna podstawa mojej pielęgnacji cery, jest dla mnie niezwykle ważnym krokiem, któremu codziennie poświęcam kilka minut. Odkąd świadomie dbam o swoją pielęgnację, to nigdy nie zdarzyło mi się iść spać z makijażem lub niedomytą twarzą, zawsze dokładnie oczyszczam twarz.

Moja cera jest tłusta, na jej powierzchni występują zaskórniki i rozszerzone pory, cera mocno się błyszczy, ma nie ładny szarawy koloryt. Oczywiście dzięki odpowiedniej pielęgnacji (głównie po wprowadzeniu retionoidów i kwasów), wygląda o wiele lepiej.

Przekonałam się na własnej skórze, że cera tłusta może być również wrażliwa i odwodniona. Pielęgnacja takiej cery nie jest łatwa. Należy dbać o odpowiednią higienę, oczyszczanie, nawilżanie i złuszczanie oraz jak w przypadku każdej cery chronić skórę przed promieniami UV, stosując filtry. Żeby jakakolwiek substancja miała szanse wniknąć w naszą skórę należy ją dokładnie ale też delikatnie oczyścić.

czwartek, 13 listopada 2014

Walka korektorów - Catrice Camouflage vs Maybelline Affinitone vs NYX HD vs Collection 2000.

Dzisiaj chciałabym zrobić recenzję porównawczą korektorów, które posiadam w swojej kosmetyczce. Zainteresowanych zapraszam na post.

Korektor pełni bardzo ważną funkcję w moim makijażu. Jestem osobom bardzo wymagającą jeżeli chodzi o podkład, korektor i tusz do rzęs. Stawiam tym produktom bardzo wysoko poprzeczkę i trudno mnie zadowolić byle czym.
Korektora używam pod oczy (zawsze) oraz na niedoskonałości (czasami). Korektor musi wg mnie mieć idealny odcień (jasny z  żółtymi tonami, dopasowany do mojej skóry), znakomitą trwałość, dobrą pigmentację i krycie (ale przy tym musi być lekki), nie może podkreślać zmarszczek, wysuszać okolicy pod oczami, rolować się i znikać w ciągu dnia. Musi wyglądać ładnie i świeżo, powinien również rozświetlać okolicę pod oczami.


Czy wśród moich korektorów jest ten, który odpowiada mi pod każdym względem? Tak, tak, tak, znalazłam swojego ulubieńca :)

poniedziałek, 10 listopada 2014

Zoom na moje baby hair :) o wcierce Seboradin Niger pieśń pochwalna

Dzisiaj w poście chciałabym pokazać Wam efekty mojego codziennego (bez wyjątku) wcierania Lotionu Seboradin Niger z czarną rzodkwią. Lotionu używałam od 1 października do7 listopada. I doczekałam się takich oto efektownych baby hair:

baby hair po wcierce Seboradin Niger - grzywka podpięta do góry

Wcześniej we wrześniu stosowałam wcierkę Joanna Rzepa, ale nie byłam z niej zbytnio zadowolona.
Po wcierce pozostała mi fajna buteleczka z bardzo wygodnym aplikatorem i właśnie do niej przelewałam Seboradin. Aplikowałam lotion na skórę głowy zawsze wieczorem i wykonywałam 10 - minutowy masaż opuszkami palców.

piątek, 7 listopada 2014

Podkład mineralny Annabelle Minerals - mój KWC

Zanim odkryłam podkłady mineralne używałam przeróżnych podkładów płynnych, głównie drogeryjnych, ale też aptecznych. Na dłużej zostałam tylko z Revlonem Colorstay dla cery tłustej i mieszanej w odcieniu 150 buff, był to długo mój ulubiony podkład, pasował mi niemal pod każdym względem.

Niestety odkąd zmieniła się jego formuła (spf 15), w ogóle się u mnie nie sprawdza, nie kryje odpowiednio, nie utrzymuje się długo na twarzy, podkreśla suche skórki, wchodzi w zmarszczki, znienawidziłam go do tego stopnia, że postanowiłam rozglądnąć się za jakimś innym podkładem.
Po długim zastanawianiu się, czytaniu wielu opinii na KWC oraz przeglądaniu blogów zdecydowałam się na podkład Annabelle Minerals w formule matującej.




Mój odwieczny problem - mam jasną cerę - i bardzo trudno mi znaleźć podkład, który pasowałby do mojej karnacji. Oczywiście zazwyczaj są za ciemne lub za różowe. Niemożliwe okazało się jednak możliwe:) Długo wzbraniałam się przed zakupem podkładu mineralnego, głównie dlatego, że obawiałam się znikomego krycia, a niestety mam sporo do zakrycia i to mój drugi problem.
Podkład Annabelle Minerals poradził sobie z jednym i drugim - pasuje mi zarówno jego odcień jak i jego krycie.

poniedziałek, 3 listopada 2014

Aktualizacja włosów - jak pielęgnowałam swoje włosy w październiku

Moje włosy aktualnie wyglądają tak:

 
W październiku udało mi się zahamować wypadanie włosów, obecnie wypada ich dosłownie kilkanaście podczas mycia, na szczotce również nie znajduję ich za wiele, to wszystko za sprawą wcierki do włosów Seboradin Niger. Wcierce tej zostanie poświęcony osobny post, pokażę Wam efekty jej codziennego używania, wspomnę tylko, że jest rewelacyjna.