sobota, 30 maja 2015

Zapuśćmy się na wiosnę - 4 miesiąc - aktualizacja włosów - jak pielęgnowałam swoje włosy w maju

Ostatni miesiąc naszej wspólnej akcji "Zapuśćmy się na wiosnę" już za nami, pora więc na małe podsumowanie. Maj to miesiąc, w którym opanowałam wypadanie włosów i w którym osiągnęłam zadowalający przyrost 2,5 cm, za sprawą płynu wzmacniającego z Biochemii Urody oraz wewnętrznej "suplementacji" tabletkami Biotebal.

Moje włosy obecnie wyglądają tak:


czwartek, 28 maja 2015

Co w modzie piszczy? Wypełniam szafę maxi sukienkami, pastelami, białymi bluzkami, wzorzystymi spodniami i spódnicami

Lato tuż tuż, najwyższa pora uzupełnić i odświeżyć swoją garderobę. W te najcieplejsze miesiące w roku najczęściej sięgam po jasne, pastelowe kolory i ponadczasową biel, łączę je z wzorami i kwiatami. Uwielbiam również długie sukienki, które "robią" całą stylizację, wystarczą sandały, torebka i luźne upięcie włosów by wyglądać dziewczęco i kwitnąco.

Źródło: koszula H&M, spodnie Sinsay, spódnica Orsay, torebki Reserved, sukienka Bershka, kombinezon Promod 

niedziela, 24 maja 2015

Maksymalna regeneracja? Evree Max Repair - regenerujący krem do bardzo suchej i podrażnionej skóry

Krem do rąk to kosmetyk, który zawsze mam przy sobie i blisko siebie, żeby często po niego sięgać i nie zapominać w ciągu dnia o nawilżaniu dłoni i skórek wokół paznokci. Mogę śmiało powiedzieć, że weszło mi to już w nawyk i dłonie smaruję kilka razy dziennie, dawniej nie było tak kolorowo, dlatego często borykałam się z problemem przesuszonych, szorstkich dłoni i suchych, popękanych skórek wokół paznokci. Na szczęście te czasy mam już za sobą, odkąd wyposażyłam się w 3 kremy, jeden stoi w zasięgu mojego wzroku na szafce nocnej, drugi noszę zawsze w torebce a trzeci zdobi mój organizer na biurku, przy którym pracuję. Takim sposobem nie zdarza mi się zapominać o smarowaniu dłoni w ciągu dnia, zawsze znajdę chwil kilka na ten przyjemny zabieg pielęgnacyjny - niezwykle przyjemny dzięki Evree Max Repair...


sobota, 2 maja 2015

Zapuśćmy się na wiosnę - 3 miesiąc - aktualizacja włosów - jak pielęgnowałam swoje włosy w kwietniu

Kwiecień plecień co przeplata trochę zimy, trochę lata... już za nami, pora więc na aktualizację włosów i podsumowanie minionego miesiąca. W kwietniu dopadło mnie wiosenne wypadanie, już dawno nie leciało mi z głowy tyle włosów... przerażała mnie ich ogromna ilość w umywalce tuż po myciu, na szczotce, znajdowałam je również na ubraniach i w mieszkaniu. Niestety po bardzo "łaskawych" miesiącach dla moich włosów przyszedł czas na kryzys, z którego powoli wychodzę. 

Moje włosy obecnie wyglądają tak:

Włosy po nocnym olejowaniu na aloes olejkiem Heenara, wymyte szamponem pszeniczno -owsianym Sylveco, odżywione maską Biovax do włosów ciemnych, na końce nałożone serum Green Pharmacy