wtorek, 7 kwietnia 2015

Wcierka Equilibra Tricologica - kuracja wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów - RECENZJA

Po dwóch miesiącach regularnego wcierania lotionu Equilibra Tricologica przyszedł czas na pełną recenzję tego produktu. Stosowałam go w ramach akcji "Zapuśćmy się na wiosnę" w celu przyspieszenia wzrostu włosów. W lutym i marcu używałam również olejku Bhringraj, o którym możecie poczytać w tym poście, w lutym wcierałam go w skórę głowy zamiennie z lotionem uzyskując przyrost 2,5 cm, natomiast w marcu mój skalp masowałam tylko i wyłącznie wcierką Equilibra, by rzetelnie ocenić jak sprawdzi się samodzielnie i zdać Wam szczegółową relację.


Zacznę od składu:
Aqua, Alcohol Denat, Aloe Barbadensis Leaf Juice, Argania Spinosa Kernel Oil, Hydrolyzed Wheat Protein, Vitis Vinifera Fruit Meristem Cell Culture, Taurine, Borageo Officinalis Seed Oil, Biotin, Camelia Sinensis Leaf Extract, Panthenol, Hydrolyzed Soy Protein, Retinyl Palmitate, Tocopheryl Acetate, Nasturcium Officinale Extract, Propylene Glycol, Peg-40 Hydrogenated Castor Oil, Acrylate Crosspolymer, Menthol, Camphor, Benzyl Nicotinate, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Keratin, Capsicum Frutescens Fruit Extract, Pyridoxine, Glycerin, Sodium Ascorbyl Phosphate, Sorbitol, Lecithin, Maltodextrin, Laurdimonium Hydroxypropyl Hydrolyzed Soy Protein, Peg-5 Cocomonium Methosulfate, Glyceryl Linoleate, Sodium Glutamate, Xanthan Gum, Hydroxypropyltrimonium Chloride, Sodium Cocoyl Glutamate, Gylcine, Sodium Hydroxide, Sodium Phytate, Parfum.

Skład jest naprawdę świetny (czego w nim nie ma o to jest pytanie), zawiera m.in.: witaminy A, E, C, H, B5 i B6 (odżywiają włosy i skórę głowy oraz wzmacniają cebulki włosów), proteiny sojowe (stymulują wzrost cebulki włosów), taurynę (wzmacnia cebulkę włosa), zieloną herbatę i czerwone wino (pobudza mikro krążenie skóry głowy). Ponadto kompleks roślinny o działaniu regenerującym w jego skład wchodzi: aloes, olejek arganowy, keratyna. 


Obietnice producenta:
Kuracja Equilibra zawiera specjalny kompleks roślinny PHYTOSINERGIA (aloes + olejek arganowy + keratyna z protein pszczelich), który odżywia, nawilża i odbudowuje trzon włosa. Dzięki zastosowaniu specjalnie dobranych składników kuracja wzmacnia włosy oraz znacznie ogranicza ich skłonność do wypadania. Nie zawiera alkoholu, parabenów, bez alergenów, delikatnie perfumowana.

UWAGA: alkohol w składzie jest

Cena: waha się od ok. 32 do 38 zł
Dostępność: sklepy zielarskie, sklepy internetowe, Allegro
Pojemność: tylko 75 ml


Wcierka zapakowana jest w smukłą buteleczkę z dzióbkiem. Dzióbek można odkręcać i dozować płyn bezpośrednio na skórę głowy, następnie delikatnie masować. Od razu pomyślałam, że to świetne i bardzo praktyczne opakowanie, ale już po pierwszym użyciu wiedziałam, że na pewno nie będę w ten sposób aplikować wcierki.

Otwór co prawda nie jest duży i można kontrolować ilość wylewanego na skórę płynu, ale i tak zużywałabym znacznie więcej produktu niż tego potrzebowałam. A przy pojemności 75 ml i cenie 36 zł nie jest to zbytnio ekonomiczne. Gdyby jeszcze wcierki było więcej lub była tańsza to pewnie lałabym ją na skórę głowy prosto z opakowania. Ale jako, że było mi jej zwyczajnie szkoda i chciałam żeby mi starczyła na dłużej to używałam jej oszczędnie i aplikowałam za pomocą pipetki miejsce przy miejscu, zawsze wieczorem, w dniu kiedy rano myłam głowę. Następnie robiłam delikatny masaż, rozczesywałam włosy, związywałam w warkocz i szłam spać.


A rano budziłam się z dość mocno przetłuszczonymi pasmami przy skórze głowy. I to jest podstawowy minus tej wcierki, oj wielki minus. Włosy myję co dwa dni, co prawda na drugi dzień nie są one pierwszej świeżości, ale wystarczy, że umyję samą grzywkę, resztę włosów zwiąże i wyglądam schludnie.
Natomiast podczas używania lotionu Equilibra moje włosy na drugi dzień wyglądały o wiele gorzej niż zazwyczaj, były oklapnięte i o wiele bardziej przetłuszczone, mimo nakładania niewielkiej ilość płynu. I co z tego, że umyłam grzywkę, jak boczne i tylne partie włosów były wciąż nieświeże. Mimo tych niedogodności kurację stosowałam nadal.
Po dłuższym używaniu skóra głowy się do niej przyzwyczaiła i nieco mniej się przetłuszczała, choć nie na tyle bym mogła tą wcierkę zaakceptować i nazwać ulubieńcem, mimo jej wielu niewątpliwych plusów.

Jak już tak ponarzekałam to teraz przejdę do pochwał. Dwa miesiące z tą wcierką, aplikowaną co drugi dzień poskutkowało tym, że włosów z mojej głowy ubywało bardzo niewiele, zarówno podczas mycia, rozczesywania, jaki i w ciągu dnia. Pojawiło się dużo nowych baby hair, kłujące igiełki były wyczuwalne pod palcami podczas masażu, co niezwykle mnie cieszy, bo walczę o zagęszczenie mojej czupryny. Na zakolach też pojawił się meszek i rosną małe włoski, oby tak dalej :)
Przyrost włosów również jest zadowalający, w pierwszym miesiącu (z pomocą olejku Bhringraj) uzyskałam 2,5 cm, natomiast w drugim lotion stosowany samodzielnie zwiększył mój przyrost o kolejne 2 cm, co daje razem 4,5 cm w dwa miesiące.
Wcierki używałam z wielką przyjemnością bo niezwykle pięknie pachniała, bardzo intensywnie, orzeźwiająco i mentolowo, a zapach długo się utrzymywał. Aplikacji towarzyszyło lekkie mrowienie, rozgrzanie i zaczerwienie skóry głowy, które mijało po paru minutach. Nie odnotowałam żadnego podrażnienia.


Podsumowując lotion Equilibra jest dobrą wcierką, która ogranicza wypadanie włosów, przyczynia się do powstania baby hair i wzrostu włosów, ale również w moim przypadku powoduje szybsze przetłuszczanie się skóry głowy i z tego względu ponownie jej nie kupię. Wystawiam tej wcierce ogólną ocenę: 4/6.
Nadal moim niekwestionowanym wcierkowym hitem pozostaje Placenta MIL MIL, o której możecie poczytać w tym poście:

Ogarnęła Was mania wcierania? Jakie są Wasze ulubione wcierki?

Pozdrawiam fiodella

13 komentarzy:

  1. mam szampon equlibry i bardzo go lubie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten aloesowy? Też go miałam, delikatne, przyjemne myjadło:-)

      Usuń
  2. Przyrost brzmi obiecująco, ale przetłuszczanie już niestety nie.
    Sama nie wiem czy kiedyś zdecyduję się na tą wcierkę... Najwyżej postawię na wcieranie co drugi dzień :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi głównie zależało na przyroście i baby hair, cel osiągnięty, więc pod tym względem nie mam jej nic do zarzucenia:-) ale perspektywa przetłuszczania włosów zniechęca do jej ponownego zakupu, przy czym moje włosy łatwo obciążyć.
      Może Twoje do takich nie należą i wcierka dobrze by się spisała, bo skład ma naprawdę świetny:-)

      Usuń
  3. Bardzo ciekawie się prezentuje ta wcierka, jednak cena zniechęca bo np. Jantar kupi za 10 zł a działa też dobrze ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cena jest wysoka to fakt i pojemność nie jest duża:-) u mnie akurat Jantar się nie sprawdził, ale wiele dziewczyn go sobie chwali, że jest tani i skuteczny:-)

      Usuń
  4. Pierwszy raz widzę tą wcierkę, może dlatego że za bardzo nimi się nie interesuję. ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Dzieki tej wcierce uzyskalas rewelacyjne wyniki przyrostowe :) Kiepsko z tym przetluszczaniem ;(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oj tak z przyrostu się niezmiernie cieszę:-) no kiepsko, ledwo przetrwałam te dwa miesiące, mam nadzieję, że kolejna wcierka nie zrobi mi takiego kuku:-)

      Usuń
  6. firma znana i polecana muszę coś w końcu od nich przeteścić:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie, bardzo lubię ich żel aloesowy, ma naprawdę fajny skład :) często nakładam go pod olej, stosuję również na twarz i ciało.

      Usuń
  7. Używam ww kuracji EQUILIBRA i nie zauważyłam przetłuszczania, jestem z niej bardzo zadowolona, jest rewelacyjna i polecam każdemu.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ja również nie zauważyłam przetluszczania - wręcz przeciwnie stosuje wcierke rano po umyciu włosów i włosy są cudnie uniesione u nasady, tak jak lubię. Co głowa to inna reakcja ;) mi włosy z kolei zazwyczaj choć nie zawsze wyglądały na przetluszczone po ampulkach Radicala, choć wiele osób mówi, że właśnie po nich mają fajny efekt po wtarciu ;)
    Ogólnie mówiąc ja z kuracji Equilibra jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy komentarz i zainteresowanie moim blogiem. Jeżeli masz jakieś pytania to zadaj je w komentarzu.
Anonimowych czytelników proszę o podpisywanie się w komentarzach.
Komentarze obraźliwe lub mające na celu tylko i wyłącznie promocję własnego bloga będą usuwane.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...