Jako, że zapuszczam włosy postanowiłam przyłączyć się do akcji zapuśćmy się na wiosnę. Na pewno zmotywuje mnie to jeszcze bardziej do regularnej pielęgnacji (oleje + wcierki) oraz do wypróbowania i zrecenzowania kolejnych produktów pielęgnacyjnych. Mam nadzieje, że znajdą się wśród nich jakieś perełki, które będę mogła Wam polecić.
Poza tym nigdy nie mierzyłam swoich włosów i tak naprawdę nie wiem jakie mają możliwości jeżeli chodzi o przyrost. Działanie wcierek oceniałam głównie po baby hair oraz ilości wpadających włosów, a sam przyrost po grzywce, którą zwykle podcinam raz na 4 - 5 tygodni. Jeżeli moją fryzjerką odwiedzam częściej jest to dla mnie sygnał, że włosy podrosły nieco szybciej niż zwykle.
Dla celów akcji zapuśćmy się na wiosnę zmierzyłam włosy, od linii czoła, przed środek głowy po same końce. Mierzą dokładnie 52,5 cm i obecnie wyglądają tak:
Specjalnie do celów akcji ubrałam bluzkę w paski z wyciętym dekoltem na plecach, żeby było widać dokładnie przyrost pod koniec akcji.
Mój plan pielęgnacyjny na luty jest kompleksowy i obejmuje: zdrowe odżywianie, w końcu "jesteś tym co jesz" - to podstawa, włosy należy karmić od wewnątrz (białka, witaminy i minerały), suplementacje (biotyna), stosowanie wcierki oraz oleju (zamiennie - co drugi dzień - przy tym masaż) oraz regularny peeling skóry głowy.
W tym miesiącu zamierzam stosować:
- od wewnątrz - skrzypokrzywa (herbatka), ziarna słonecznika, biotebal 5 mg
Ziarna słonecznika uwielbiam, to bardzo zdrowa przekąska, którą warto włączyć do swojej diety. Nasiona słonecznika są bogate w witaminy A, D, E, PP, E i F, a także witaminy z grupy B, są naturalnym źródłem żelaza i magnezu. Ziarna słonecznika poprawiają kondycję skóry, włosów i paznokci. Zdecydowanie warto je sobie podjadać każdego dnia. Ja swój słonecznik kupiłam w Rossmannie, zapłaciłam ok. 7 zł za 500 g.
W lutym zamierzam też rozpocząć suplementację Biotebalem, który zawiera 5 mg biotyny i tak naprawdę jest lekiem a nie suplementem. Biotyna to witamina B7 (lub H), jest to witamina piękności, gdyż wpływa na wygląd włosów, skóry oraz paznokci, jest skutecznym środkiem stymulującym przyrost włosów, hamuje ich wypadanie, zapobiega również wzmożonej aktywności gruczołów łojowych.
- wcierkę - Equilibra Tricologica - kuracja wzmacniająca przeciw wypadaniu włosów - to u mnie nowość - jestem niezmiernie ciekawa efektów
- olej Bhringraj - niezmiennie ulubiony - to mój sprawdzony olej, który mam zamiar stosować nie tylko na włosy ale również na skórę głowy (zainteresowanych odsyłam do recenzji porównawczej Sesa vs Bhringraj: klik)
- regularny peeling skóry głowy - kawowy lub cukrowy (po peelingu maska nawilżająca Bioetika)
Włosy mam zamiar myć łagodny szamponem: Facelle lub Balsamem myjącym Sylveco, poza tym oczywiście po każdym myciu odżywka do włosów. Tak wygląda mój plan pielęgnacyjny na luty.
Przystąpiłyście do akcji zapuśćmy się na wiosnę? Jakie są Wasze plany w związku z akcją? Jakie produkty zamierzacie stosować przez najbliższy miesiąc?
Życzę wszystkim uczestniczkom powodzenia, wytrwałości, cierpliwości i systematyczności w zapuszczaniu pięknych, zdrowych włosów.
Pozdrawiam fiodella
Ciekawa jestem tej twojej wcierki z equilibry, chyba tylko raz widziałam jej recenzję czekam na relację jak się sprawdzi :)
OdpowiedzUsuńU mnie w tym miesiącu(od 12) będzie tak:
wewnętrznie: bhringraj
wcierka: ryoe spa(końcówka) + domowa mieszanka (skrzyp,pokrzywa,kłącze tataraku)
olej: Asnaeladi Tailam
Życzę powodzenia!
Dziękuję i wzajemnie:-) wybrałam tą wcierkę bo ma naprawdę świetny skład i jest duża szansa, że przyspieszy wzrost włosów. Faktycznie jest tylko parę recenzji, zobaczymy jak się spisze, na pewno coś naskrobie na jej temat:-)
UsuńGdzie kupiłaś wcierkę z equilibry? Pierwszy raz ją widzę! :) Też biorę udział w akcji, powodzenia życzę :)
OdpowiedzUsuńW sklepie zielarskim, malutkim ale dobrze wyposażonym, widziałam je również na allegro:-) dzięki i wzajemnie, a jakie produkty wybrałaś do akcji?
UsuńLuty herbatka z pokrzywy + wcierka z Joanny rzepy a na marzec serum babuszki agafii i drożdże lewitan. Wszystkie te produkty już stosowałam więc wiem, że będzie dobrze :) W marcu pomyślimy co dalej
UsuńTo dobry plan:) nie miałam jeszcze tego serum babuszki agafii, też myślałam o nim ale ostatecznie zdecydowałam się na Equilibre. Powodzenia!
UsuńBardzo dziekujemy Kochana i wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńAlez cudna tafla :)! fajnie, ze jednak zmierzylas wlosy :) Strasznie kusi mnie olej Bhringraj ;)
Dziękuje, olej jest cudowny i to dzięki niemu włosy tak błyszczą, polecam go każdemu:-) nie mogę doczekać się pierwszych podsumowań naszej akcji:-) pozdrawiam
Usuń