Ulubieńcy - makijaż - HITY 2014 roku

Zapraszam na kolejny post podsumowujący miniony rok (o ulubieńcach do pielęgnacji włosów możecie poczytać tu, natomiast o ulubieńcach do pielęgnacji twarzy tu). Dzisiaj chciałabym pokazać Wam moje ulubione produkty do makijażu, jakie z ogromną przyjemnością używałam w roku 2014 i jakie z pewnością będą mi towarzyszyły również w nowym roku.

Rok 2014 to dla mnie przełomowy rok jeżeli chodzi o makijaż twarzy, bo po latach używania płynnych podkładów zdecydowałam się w końcu na podkład mineralny i to był bardzo dobry krok. Testowałam również wiele nowości bardzo popularnych w blogosferze marek m.in. Makeup Revolution oraz The Balm.

I o ile produkty Makeup Revolution nie zachwyciły mnie aż tak bardzo (choć oczywiście są perełki, które warto mieć) to kosmetyki marki The Balm absolutnie mnie oczarowały i na stałe zagościły w mojej kosmetyczce. Ale do rzeczy, zapraszam Was na ulubieńców 2014 roku w kategorii makijaż.

 
Ulubionym podkładem był (i jest nadal) podkład mineralny Annebelle Minerals w formule matującej w odcieniu natural fairest. Uwielbiam go za: znakomity skład (nie zatyka porów i nie powoduje powstawania zaskórników), krycie jakie daje (można budować), trwałość, świeży i promienny wygląd przez wiele godzin, naturalny efekt. Zainteresowanych zapraszam na pełną recenzję (klik). 

Numerem jeden jeżeli chodzi o korektor pod oczy jest Collection 2000 w odcieniu fair. Ma on idealny odcień (jasny z beżowymi tonami), znakomitą trwałość (zasycha), dobrą pigmentację i krycie, nie podkreśla zmarszczek, nie wysusza okolicy pod oczami, ładnie rozświetla spojrzenie, wygląda świeżo i nie znika w ciągu dnia. Czego chcieć więcej? :) Pełna recenzja oraz porównanie z innymi korektorami tu.

Moim niezastąpionym pudrem jest puder matujący Krolan Anti Shine. Ma same plusy: jest transparentny, matuje na bardzo długo, utrwala makijaż, daje ładne wykończenie. Jemu również został już poświęcony osobny post (recenzja).

Jeżeli chodzi o bronzer/róż/rozświetlacz to mam swoje ulubione trio The Balm:

• bronzer Bahama Mama - idealny, chłodny, matowy bronzer, bardzo dobra pigmentacja i trwałość (recenzja)
• róż Instain Houndstooth - piękny wrzosowy, nieco przybrudzony róż, bardzo trwały, na policzkach wygląda niezwykle świeżo i naturalnie (recenzja)
• rozświetlacz Mary Lou Manizer - idealna, satynowa, "mokra" tafla, "zdrowy" blask, młodzieńczy i promienny wygląd, efekt wypoczętej, świeżej cery (recenzja)

Jeżeli chodzi o ulubione cienie do oczu, tutaj również króluje firma The Balm, gdyż namiętnie używałam ich dwóch niezwykle pięknych paletek: Nude ' Tude oraz Balmsai. Cienie są bardzo dobrej jakości, mają różne wykończenie: matowe, satynowe, perłowe a nawet metaliczne. Pigmentacja cieni jest bardzo dobra, łatwo się blendują, trwałość jest bez zarzutu, utrzymują się cały dzień i nie rolują się. Kolorystyka palet bardzo przypadła mi do gustu, kolory są idealnie wyważone, jaśniejsze "nude" i ciemniejsze, dzięki czemu można wyczarować zarówno piękny makijaż dzienny jak i wieczorowy.

Jeżeli chodzi o pojedyncze cienie to na uwagę zasługuje na pewno cień foliowy Makeup Revolution Awesome Metals Foil Finish w odcieniu Rose Gold. To mój zdecydowany faworyt jeżeli chodzi o efekt "blink blink" na oku.

Moim ogromnym hitem i zarazem odkryciem 2014 roku jest rewelacyjny tusz L'oreal Volume Million Lashes So Couture. Ten tusz jest po prostu fantastyczny! Ekstremalnie wydłuża rzęsy, precyzyjnie rozdziela i pogrubia, jest niezwykle trwały (trudno go zmyć), kruczoczarny, nie osypuje się i nie odbija na górnej powiece. Milion rzęs - tylko z tuszem L'oreal Volume Million Lashes So Couture.

Jeżeli chodzi o pomadki to w minionym roku na moich ustach królowały matowe pomadki i moimi hitami są:

• Golden Rose Velvet Matte (mam cztery odcienie: 02, 04, 09 i 11)
• Bourjois Rouge Edition Velevt w odcieniu Nude ist

Są to najlepsze matowe pomadki jakie miałam okazję używać, niezwykle trwałe, nie wysuszają ust i nie podkreślają suchych skórek, mają piękne, soczyste kolory, nosi się je bardzo komfortowo, uwielbiam je.

Tak wyglądają moi ulubieńcy do makijażu. A jakie są Wasze hity i odkrycia 2014 roku?

Pozdrawiam fiodella